poniedziałek, 16 września 2013

[Anime] Free!


   Haruka Nanase, chłopak, który zawsze kochał pływać i uwielbiał uczucie bycia zanurzonym w wodzie, to główny bohater tej opowieści. Przed ukończeniem szkoły podstawowej przystąpił on do turnieju pływackiego razem z trójką przyjaciół z klubu poświęconego tejże dziedzinie: Makoto Tachibaną, Nagisą Hazuki oraz Rinem Matsuoka. Po zdobyciu trofeum każde z nich poszło w swoją stronę.
   Czas mija i przenosimy się do liceum. Pewnego dnia nudne, szkolne życie chłopaków zostaje zakłócone niespodziewanym pojawieniem Rina, który wyzywa Harukę na pojedynek pływacki. Kończy się on sromotną porażką naszego bohatera i pokazuję jak bardzo Rin zdążył rozwinąć swój talent w ciągu minionych lat. Nie chcąc, by cała sprawa zakończyła się w ten sposób, Haruka zbiera starych znajomych, Makoto i Nagise oraz rekrutuje byłego członka klubu lekkiej atletyki, Reia Ryugazaki, aby stworzyć Klub Pływacki Liceum Iwatobi. Ich celem numer jeden jest pokonać swojego dawnego sprzymierzeńca, Rina!


   Pierwsze wrażenie: hmmm wydawało mi się, że trochę jest pedalskie. Z powodu przyjaźni i Nagisa woła swoich przyjaciół inaczej, np. woła Haruś!~. I jeszcze strój kąpielowy! Niżej nie dało się go założyć? XD I jeszcze jest tak jakby pokręcona zamiana. Tu chłopcy mają damskie imiona, a dziewczyny męskie. No ale zostawmy te kwestie, bo jeszcze coś źle pomyślicie o mnie. Zresztą jak nie widzieliście, sami zobaczcie. Nie zabraniam. :)

   Przede wszystkim w anime chodzi o pływanie, o hobby dla którego można poświęcić wiele czasu. Też lubię pływać, ale nie należy do moich sposobów spędzania wolnego czasu. Wolę jazdę konną. No ale zmniejsza z tym.
   Chłopcy byli w drużynie 4-osobowej, ale jeden z nich, Rin, odszedł, ponieważ był rozczarowany z swoją przegraną w pływaniu z Haruka. Wyjechał jednak do Australii, gdzie szkolił i rozwijał talent pływania. Do domu może wrócił później, ale poszedł do innego liceum niż oni. Więc zaczęli ze sobą rywalizować. Szczerze w jednych zawodach nic nie wygrali, nawet Haruka przegrał. Ale w sztafecie wygrali! I to coś znowu zaskoczyło Rina...








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz