poniedziałek, 16 września 2013

Naruto Shippuuden - uwagi do fabuły [SPOILER ALERT]

 

   Naruto Shippuuden jest kontynuacją anime Naruto po kilku latach przeskoku. Uzumaki wraca z treningu od mistrza "Ero Sennin'a" Jiraya. Jest wyższy i wydaje się poważniejszy, lecz się okazuje, że tak nie jest :D Ale Sakura go walnęła zaraz po spotkaniu. Choć musiał  wtedy być ostrożniejszy jeśli chodzi o Kyuubi'ego. Pieczęć cały czas była trochę poluzowana i często tej mocy użył Naruto, co niestety stracił panowanie i na prawdę robi demolkę. Znaczy się to Kyuubi robi, co mu się podoba. Prawie jemu udało wydostać się podczas bitwy z Pain'em.
I teraz przechodzimy do tego punktu o którym chciałam napisać.

   Naruto na początku mówił tak:
  • A moim marzeniem jest zostać największym Hokage! W ten sposób ludzie przestaną mnie lekceważyć i zaczną traktować jak bym kimś był. Kimś ważnym!
Prawda?
   No to wracamy do Pain'a. Naruto wygrał bitwę z nim i udało się jemu przekonać Nagato do wskrzeszenia zmarłych, którzy zginęli w bitwie. Wracał do wioski, ale już mu siły brakowało i złapał go Kakashi. Przerzucił na barana i poszli do wioski. Co było?
  Wszyscy mieszkańcy ucieszyli się na widok Naruto i "wybaczyli" za Kyuubi'ego zapieczętowanego w ciele Uzumaki'ego. Nawet podrzucali jego. Była taka wielka radość, że słowami nie da się opisać. I na koniec ludzie już go nie zostawiali. Mają do niego wielki szacunek, widzą jego jako bohatera Ukrytej Wioski w Liściach - Konohy. Więc już tutaj zostanie hokage powiedzmy już nie jest potrzebne. Jednakże Naruto nie odpuści stanowiska Hokage, wciąż chce nim zostać.

Mamy Bohatera Ukrytej Wioski w Liściach!

    Nadeszło coś, co prawie nikt nie chciał doświadczyć. Czwarta Światowa Wojna Shinobi, a mianowicie wojna Shinobi vs Obito Uchiha i Madara Uchiha oraz ich Bijuu. Na początku Naruto nie wiedział o tej wojnie, ponieważ trenował kontrolę nad Kyuubi. Inni też nie chcieli mówić, po to żeby go nie zmartwić i tak na prawdę w tej wojnie to on był celem. Tobi chciał odebrać Kyuubi'ego. Natomiast kiedy Naruto odebrał chakrę i opanował Kyuubi'ego (tak zrobił to!) wyczuł, że na zewnątrz coś się dzieje. Zamartwił się i starał się wyjść mimo próśb i powstrzymań innych shinobi, którzy pilnowali jego. Jak tylko wyszedł, to już dowiedział się o co biega. Wszedł w tryb Bijuu i ruszył z Killerem Bee na wojnę. No i wojna się potoczyła itd. to już w anime jest.
    Kiedy Naruto znalazł Tobi'ego, zaatakował go. Tobi nie dał litości, więc wzywał Bijuu, które porwał i się rozpoczęła epicka bitwa. Reszta Bijuu vs Naruto z Kyuubi i Killer Bee z Hachibi. Było na prawdę gorąco. Potem Kakashi z Guy przyszli z pomocą. Powstrzymywali Bijuu, ale to nie było takie proste. Naruto został połknięty przez Son Goku / Yonbi. Okazało się że trafił do jego świadomości. Rozmawiali ze sobą, Naruto starał się jemu pomóc, uwolnić go, a Yonbi upierał się, ale w końcu wytłumaczył co ma robić. No i udało się, uwolnił jego, ale został porwany przez Gedo Mazo (Demoniczną Statuę Zewnętrznej Ścieżki).
   No i w końcu pojawiło się coś zaskakującego. Kyuubi odezwał się do Naruto. Stwierdził, że jednak potrzebuje jego mocy. Naruto zdziwił się z zmianą Kyuubi'ego, ale "słuchał" go. Odwrócił się plecami. W końcu Kyuubi wyciągnął zaciśniętą pięść. Uzumaki odwrócił się i zaśmiał się. Podszedł i dali sobie żółwika. Naruto otworzył bramę i "odpieczętował" Kyuubiego. Stali się JEDNOŚCIĄ! Tryb Bijuu znowu zmienia wygląd. Teraz wygląda tak i według mnie jest bardzo ciekawy:


Eeeh ten owo filmik lepiej pokazuje - już jest w anime, także nie bać się.



    I teraz tak. Czy zauważyliście, że Naruto w trybie Bijuu ma znak Sześciu Ścieżek na klatce i plecach? Ma. I to mnie bardzo ciekawi. I jeszcze ta rozmowa ze wszystkimi Bijuu oprócz pierwszego i czwartego. Wspominali słowa Mędrca Sześciu Ścieżek. Że właśnie Naruto mógł być tym, o którym mówił Mędrzec. Ciekawe, prawda? Zostanie Mędrcem Sześciu Ścieżek to coś więcej niż Hokage! Nie, nie mówię, że będzie, ale może tak być. Omińmy parę fakt i idziemy dalej. Teraz spoilery, czyli prosto z mangi.

Teraz uwaga SPOILERY, ponieważ te informacje pochodzą z mangi, która jest mocno do przodu od anime.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

   Wszyscy zmarli Hokage zostali wskrzeszeni przez samego Orochimaru. (Wrócił ukochany Namikaze, jupiiiii!!) Orochimaru wytłumaczył im obecną sytuację Shinobi i Hokage wyruszyli na wojnę. Minato pojawił się tuż przy Naruto i powstrzymał atak Bijuu.


Słodkie, prawda? :D No ale nie zmienia faktu, że wcześniej fabuła trochę się zrypała. Ale teraz troszku się poprawia. Bardzo mnie cieszy widok wszystkich Hokage i myślałam, że będzie epicka walka z Juubi. I jest epicka. 
   Nie zapomnijmy, że to Minato zapieczętował w Naruto Kuramę, ale nie całego. Tylko połowę. Zatem, gdzie jest połowa? W Minato! Teraz walkę przejęli Hokage, więc Naruto zostaje leczony pod opieką Sakury.
   Później się pojawia nieoczekiwany gość, wręcz znienawidzony prze ze mnie (wy nie musicie, każdy ma swoje zdanie) Sasuke. On też dołącza do walki i Drużyna 7 niby powróciła. Ale Sasuke wciąż mnie niecne plany. Chce... zniszczyć wszystkich Bijuu. Naruto mu na to nie pozwala. Powalczyli trochę, przywoływali "magiczne zwierzęta" i była nawalanka. Niestety po jakimś czasie Naruto wyczerpał już chakrę i był bezbronny przez jakiś czas. Namikaze pozostając w swoim Trybie Chakry Bijuu i reszta Hokage znowu przejęli walkę. Choć Naruto postanowił połączyć chakrę z Minato. Czyli po stuknięciu ze sobą ze żółwikami Kurama zagadał do drugiej połowy Kuramy w Minato. Drugi Kurama się zgodził i przekazał część chakry. I ta daaam! Naruto znowu w Trybie Chakry Bijuu. Trochę dziwne, moc znowu pojawia się "znikąd", no ale dobra. I razem zaatakowali Obito, który stał się jinchuuriki Juubi'ego.

I na razie koniec. Anime na prawdę jest ciekawe i wiele przekazuje, ale przeciąganie wojny, albo wzięcie mocy z "znikąd" to trochę przesada. Przynajmniej nie będzie fillerów przez jakiś czas. Np. filler "Chikara" na prawdę było, ekhem "mądre". Tam był spoiler odnośnie Kyuubi'ego. Gratuluję wspaniałomyślności. 

I jeszcze mam uwagę do openingów. Uwielbiam je oglądać i śpiewać z nimi, ale najgorsze jest to, że też są tam spojlery. Np. ostatni opening. Było tam jak Kyuubi przybił żółwika Naruto, walki z Bijuu itd. co na początku zbioru odcinków na opening nie było. Więc bym wolała, żeby coś innego dali, albo całkiem dali spokój z openingiem.

Się rozpisałam i chyba jutro się nie wyśpię do szkoły. No nic :D
Oyasumi nasaiii ~


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz